Podziel się wrażeniami!
Podobno niektórzy amerykanie nie mogą dostrzec wymiaru głębi 3D. Zastanawia mnie czym to jest spowodowane i kogo rzeczywiście może dotyczyć ten problem... Czy do każdego TV 3D dołączane są okulary? jeśli tak to ile par?
Jeśli można jeszcze dodać to bardzo często spotykam się z twierdzeniem że "... po co to całe 3D, tylko zdrowie psuje, oczy od tego wysiadają, glowa boli, dzieci wymiotowały całe popołudne(pewnie od tych kilogramów popcornu i chipsow) itd,itd. A na pytanie czy oglądałeś już 3D pada odpowiedz: "jeszcze nie i nie mam zamiaru". Normalnie ręce opadają. Pozdrawiam czytających.
Bardzo częsty widok - Klient stojący przed TV na którym leci prezentacja 3D, podchodzisz i proponujesz założenie okularów. Klient - nie dziękuję widziałem w kinie ewentualnie konkurencji i to jest do bani itp. Jesteś twardy, włączasz okulary podajesz i .... widzisz opad szczęki.
Sama nie wiem... może wynika to z uprzedzenia, bądź lęku przed nowościami Chyba to prawda, że należymy do narodu pesymistów. Ciągle tylko narzekamy, nawet negatywnie jesteśmy nastawieni do nowinek technicznych, nie mając z nimi styczności. Nie wspomnę już o tym, że większość z nas w zimie narzeka, że za zimno a w lecie, że za gorąco.
Sądzę, że to nie tylko niechęć do nowych technologii, brak wystarczającej wiedzy, ale ważny jest również czynnik o którym napisał Sadam. Jeśli ktoś z uprzedzeniem do technologii 3D, zobaczy pokaz na słabym telewizorze, jakiegoś słabego materiału - to oczywiście nie będzie zadowolony. Raz się sparzy i ciężko później przekonać się na nowo.
Różnice miedzy 3D różnych firm są dosyć znaczne. Do tego są znaczne różnice między 3D z ubiegłego roku, a 3D z bieżącego roku (myślę tu o bardziej zaawansowanych modelach, jakie mają premierę w 2011).
Mi całe szczęście jest dane widzieć efekty trójwymiarowe. Uwielbiam moment "wyłażenia" z ekranu różnych scen. Fajnie, że wystarczy założyć okulary trójwymiarowe, żeby choć na chwile przenieść się do innego, kolorowego świata.