Podziel się wrażeniami!
Kilka słów o urządzeniu, które nazywa się steadicam.
Urządzenie to zostało wynalezione w 1973 roku przez Amerykanina Garreta Browna. Jest to specjalny system który za pomocą układu dźwigni izoluje ruch kamery od operatora. Dzięki niemu można uzyskać bardzo płynne ujęcia (nawet gdy operator kamery biegnie, wchodzi po schodach itp). Urządzenie to składa się ze specjalnej kamizelki oraz ramienia na którym osadzona jest kamera (na tzw. FlyCam - z jednej strony znajduje się kamera a z drugiej obciążenie/np. monitor i bateria).
http://wintermeeting.home.pl/pub/new/steadycam.jpg
Ramię Steadicamu jest to system połączonych ze sobą ruchomo części w których znajdują się mechanizmy sprężynowe pozwalające na odseparowanie ruchów operatora od kamery.
Ciekawy jestem ilu z Was pracowało kiedyś przy użyciu SteadiCam. Nie mówię tu oczywiście o profesjonalnym sprzęcie używanym w TV (np. w TVN) kosztującym ok. 30-50tyś. ale o takich które sami skleciliście lub udało Wam się kupić np. na allegro.
Sam próbowałem kilka różnych rodzajów. Zaczynając oczywiście od kupionego na allegro który posiadał kamizelkę wykonaną z drutu (ważyło to chyba z 50kg.). Dawało się tym nagrać płynny obraz nawet przy biegu ale po 10 min zdjęć człowiek marzył tylko o tym żeby to już z siebie zdjąć.
Ciekawy jestem jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii. A może ktoś zaproponuje jakiś swój wypróbowany system do nagrywania tego typu ujęć?
Poniżej zamieszczam mistrzowskie ujęcie z filmu które zostało nagrane właśnie przy użyciu SteadiCam.
http://www.youtube.com/watch?v=tgILEmJFw2o
Jest też pełnometrażowy film zrealizowany w 'jednym' ujęciu...niemożliwe?
Popatrzcie na - Aleksander Sokurow "Rosyjska Arka"
Trzymam za was kciuki