Podziel się wrażeniami!
Witajcie,
jestem początkującym filmowcem, ale nadarza się fajna okazja do potrenowania: moja koleżanka wkrótce urodzi dziecko i chciałabym już rozpocząć dokumentację przygotowań do tego wydarzenia
W najbliższy weekend organizujemy baby shower i chciałabym nakręcic z tego spotkania jakiś fajny filmik. Ciężko się jednak kręci w domu - podpowiedzcie proszę, jak kadrować ujęcia w niewielkim pomieszczeniu, żeby nagranie nadawało się potem do montażu. każda wskazówka sie przyda Z góry dzięki!
Oczywiście, że jest to uproszczona forma rozumienia trzykrotnego złamania zasady. Pytanie czy jest sens się nad tym w tej chwili rozwodzić czy można przyjąć, że w filmach robionych na spokojnie domowym sumptem nie musimy wplatać żelaznych zasad montażu. Zgadzam się, że przy filmowaniu dialogu obowiązują trochę inne zasady montażowe, ale generalnie zestawienie podobnego planu w dialogu daje jasno do zrozumienia, że obie strony są w takim samym emocjonalnym zaangażowaniu w prowadzoną rozmowę. Takim najlepszym przykładem montażu tego typu scen będzie serial "LA Law" ale to już jest profesjonalizm i to trochę inny poziom. Możemy spokojnie założyć, że osoby które chcą kręcić filmy dla własnych potrzeb nie będą się takimi zasadami kierowały.
Kass70 napisał(a):
Zgadzam się, że przy filmowaniu dialogu obowiązują trochę inne zasady montażowe, ale generalnie zestawienie podobnego planu w dialogu daje jasno do zrozumienia, że obie strony są w takim samym emocjonalnym zaangażowaniu w prowadzoną rozmowę. Takim najlepszym przykładem montażu tego typu scen będzie serial "LA Law" ale to już jest profesjonalizm i to trochę inny poziom. Możemy spokojnie założyć, że osoby które chcą kręcić filmy dla własnych potrzeb nie będą się takimi zasadami kierowały.